Czy wiesz, jak nowe regulacje internetowe wpłyną na Twoje życie online? Artykuł omawia najważniejsze zmiany w przepisach dotyczących internetu, w tym Akt o Usługach Cyfrowych (DSA) i dyrektywę ACTA 2, analizując ich konsekwencje dla użytkowników, twórców treści, firm oraz dostępu do informacji. Sprawdź, jak nowe przepisy wpłyną na Twoje bezpieczeństwo w sieci i codzienne korzystanie z internetu!
Nowe regulacje internetowe stanowią odpowiedź na dynamiczny postęp technologiczny i wynikające z niego zagrożenia. Ich głównym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa użytkownikom, zwłaszcza młodemu pokoleniu, poprzez walkę z dezinformacją, cyberprzestępczością, uzależnieniami od sieci oraz naruszeniami prywatności.
Akt o usługach cyfrowych (DSA), stanowiący dopełnienie RODO, dąży do utworzenia bezpiecznego środowiska online w Unii Europejskiej, gdzie prawa konsumentów są szanowane, a przedsiębiorstwa odpowiadają za treści publikowane na ich platformach.
Obszar regulacji prawnych jest niezwykle szeroki, obejmując handel elektroniczny (Dyrektywa nr 2000/31/WE), usługi audiowizualne (Dyrektywa 2010/13/UE) oraz zagadnienia cyberbezpieczeństwa (NIS2, DORA, CER). Przepisy te odnoszą się zarówno do dostawców usług internetowych (ISP), jak i do platform społecznościowych, sklepów internetowych oraz wyszukiwarek. Stanowią one reakcję na zagrożenia z internetu.
Za implementację i egzekwowanie tych regulacji odpowiadają instytucje krajowe, takie jak Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) w Polsce, a także organy unijne, w tym Komisja Europejska, Parlament Europejski i Rada Unii Europejskiej. Nie należy zapominać o krajowych aktach prawnych, takich jak Ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Uśude).
Akt o Usługach Cyfrowych (DSA), stanowiący zasadniczy element w regulowaniu cyberprzestrzeni Unii Europejskiej, ma za zadanie unowocześnienie struktur prawnych dotyczących usług cyfrowych, takich jak platformy sprzedażowe i serwisy społecznościowe (w tym Facebook, Instagram, YouTube), a także inne podmioty pośredniczące w dostępie do informacji, produktów oraz usług. Te regulacje mają na celu poprawę bezpieczeństwa użytkowników w sieci i wzmocnienie ochrony ich praw fundamentalnych, opierając się na Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej.
DSA dopełnia RODO, skupiając się na odpowiedzialności platform za materiały udostępniane przez użytkowników.
Zapisy DSA ustanawiają powinności dla różnych podmiotów, zróżnicowane w zależności od ich skali działalności i funkcji w obszarze cyfrowym. Dotyczy to zarówno przedsiębiorstw z sektora MŚP, jak i bardzo dużych platform internetowych (VLOPs). Te powinności obejmują między innymi usuwanie treści niezgodnych z prawem, weryfikację tożsamości sprzedających, przejrzystość algorytmów rekomendacji treści oraz kooperację z organami państw członkowskich UE.
Szczególny nacisk jest położony na ochronę nieletnich przed treściami szkodliwymi i dezinformacją, która stanowi jedno z poważniejszych niebezpieczeństw w internecie.
Wprowadzone przepisy mają zagwarantować, że zasada “co jest zakazane poza siecią, jest zakazane także w niej” jest skutecznie realizowana. Wdrożenie DSA wpłynie na sposób, w jaki przedsiębiorstwa zarządzają swoimi platformami, oraz na uprawnienia i obowiązki użytkowników internetu w całej Unii Europejskiej, w tym w Polsce.
Skutki nowych regulacji odczują dostawcy usług internetowych (ISP), sklepy online, platformy społecznościowe, a także wyszukiwarki, które będą musiały dostosować się do nowych wymogów. Instytucje, takie jak Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO), będą nadzorować przestrzeganie tych regulacji.
Wejście w życie Aktu o Usługach Cyfrowych (DSA) stanowi przełom w regulacji platform internetowych, takich jak Facebook, Instagram i YouTube, a także sklepów online w rodzaju Allegro. Wszystkie te podmioty staną w obliczu konieczności dostosowania się do nowych, ambitnych przepisów.
Kluczową zmianą jest znaczne zwiększenie odpowiedzialności za treści udostępniane przez użytkowników, ze szczególnym naciskiem na ochronę nieletnich. Ma to zasadnicze znaczenie w zwalczaniu dezinformacji i innych zagrożeń online.
Dla internautów oznacza to perspektywę korzystania z relatywnie bezpieczniejszego środowiska cyfrowego, z solidniejszą ochroną przed treściami niezgodnymi z prawem i działalnością oszukańczą, w tym przed oszustwami matrymonialnymi.
Z kolei przedsiębiorstwa muszą się przygotować na wydatki związane z wdrożeniem nowych mechanizmów weryfikacji i usuwania treści. W dłuższej perspektywie może to jednak zaowocować zwiększeniem zaufania użytkowników, co przełoży się na ich większą lojalność i poprawę wyników finansowych.
Implementacja DSA wpłynie zasadniczo na sposób, w jaki postrzegane jest bezpieczeństwo w sieci i zarządzanie platformami internetowymi, tworząc nowe granice dla wolności wypowiedzi i dostępu do informacji w przestrzeni cyfrowej.
Obowiązek przestrzegania regulacji DSA spoczywa na dostawcach usług internetowych (ISP), takich jak Orange Polska (dawniej Telekomunikacja Polska) i Netia.
Dyrektywa o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym, powszechnie określana jako ACTA 2, wprowadza fundamentalne zmiany w zarządzaniu prawami autorskimi w Internecie, wyraźnie różniąc się od wcześniejszych regulacji.
Istotną cechą jest nałożenie na platformy internetowe, w tym YouTube i Facebook, obowiązku pozyskiwania licencji na utwory chronione prawem autorskim, które udostępniają użytkownicy. W praktyce oznacza to, że właściciele serwisów muszą czynnie nadzorować treści i usuwać te, które naruszają prawa autorskie, o ile nie uzyskają stosownej licencji na ich wykorzystanie.
Wpływ ACTA 2 na prawa autorskie w sferze cyfrowej jest doniosły, podnosi bowiem poziom ochrony twórców i posiadaczy praw autorskich, zapewniając im większą kontrolę nad ich dorobkiem w sieci. Z drugiej strony, pojawiają się obawy, że przepisy te mogą skutkować ograniczeniem wolności wypowiedzi i cenzurą w Internecie, jak również utrudnić dostęp do informacji.
Wprowadzenie dyrektywy obliguje platformy do implementacji zaawansowanych technologii, w tym sztucznej inteligencji (AI), do monitorowania i filtrowania treści, co generuje dodatkowe koszty i potencjalne błędy w identyfikacji naruszeń. ACTA 2, przyjęta przez Parlament Europejski 26 marca 2019 roku, stanowi próbę adaptacji prawa autorskiego do realiów ery cyfrowej, znajdując równowagę między ochroną twórców a interesami internautów poszukujących cyfrowego bezpieczeństwa.
Nowe regulacje internetowe, takie jak Akt o Usługach Cyfrowych (DSA), wywierają znaczący wpływ zarówno na osoby tworzące treści w sieci, jak i na ich odbiorców. Dla autorów, w tym również amatorów, transformacje te implikują konieczność adaptacji do zmienionych wymogów dotyczących praw autorskich, szczególnie w odniesieniu do Dyrektywy o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym (ACTA 2).
Platformy, takie jak YouTube czy Facebook, gdzie twórcy udostępniają swoje prace, będą zobligowane do intensywniejszego nadzoru nad publikowanymi materiałami oraz legalizowania utworów chronionych prawem autorskim.
Odbiorcy treści mogą oczekiwać wzmocnionej ochrony przed treściami bezprawnymi i niebezpiecznymi, ale także potencjalnych ograniczeń w dostępie do określonych materiałów, zwłaszcza tych, które naruszają prawa autorskie. Wprowadzenie DSA oraz wdrożenie technologii monitoringu treści, w tym sztucznej inteligencji (AI), może oddziaływać na algorytmy rekomendujące treści, potencjalnie zawężając różnorodność sugerowanych materiałów.
Niezwykle istotne jest wyważenie między bezpieczeństwem w sieci, ochroną praw autorskich oraz zachowaniem swobody dostępu do informacji. Regulacje te wpływają na funkcjonowanie wszelkich usług internetowych.
W obliczu różnorodnych zagrożeń płynących z internetu, świadomość użytkowników staje się kluczowa.
Nowe regulacje internetowe wywołują wielorakie skutki dla wszystkich użytkowników sieci – od młodzieży po osoby starsze. Z jednej strony, Akt o Usługach Cyfrowych (DSA), uzupełniający RODO, ma na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa w sieci poprzez ograniczenie dostępu do treści szkodliwych i dezinformacji, co jest szczególnie istotne w kontekście ochrony nieletnich.
Z drugiej strony, wdrożenie ACTA 2 wywołuje niepokój związany z potencjalnym ograniczeniem swobody wypowiedzi i cenzurą, wpływając na dostęp do informacji oraz twórczych treści.
W praktyce, użytkownicy internetu mogą zaobserwować zmiany w metodach moderowania treści przez platformy takie jak Facebook, Instagram i YouTube, a także w algorytmach rekomendacji, które mogą stać się bardziej rygorystyczne. Kluczowe jest, by zdawać sobie sprawę z tych transformacji i aktywnie zarządzać ustawieniami prywatności, a także podchodzić z rezerwą do napotykanych informacji, szczególnie w obliczu zagrożeń takich jak fałszywe wiadomości (fake news) i oszustwa matrymonialne.
Kształcenie w zakresie bezpiecznego korzystania z sieci staje się nadrzędnym celem. Organizacje takie jak Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, wspierana między innymi przez Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych, pełnią ważną funkcję w propagowaniu odpowiedzialnych postaw online.
Świadomość niebezpieczeństw, takich jak zagrożenia z internetu i uzależnienie od sieci (siecioholizm), a także umiejętność ich identyfikacji, są fundamentalne dla zachowania bezpieczeństwa w sieci. Wiedza o narzędziach, takich jak testy na uzależnienie od Internetu oraz skale do oceny ryzyka nadmiernego korzystania z sieci (np. Kwestionariusz Moja Aktywność w Internecie MAWI), może okazać się pomocna w kontrolowaniu własnych przyzwyczajeń i reagowaniu na ewentualne trudności.
Nowe regulacje internetowe, na czele z Aktem o Usługach Cyfrowych (DSA), mają na celu wzmocnienie ochrony prywatności użytkowników sieci. Jednym z fundamentalnych filarów tej inicjatywy jest poszerzenie zakresu kontroli, jaką obywatele sprawują nad swoimi danymi osobowymi.
DSA, jako dopełnienie Ogólnego Rozporządzenia o Ochronie Danych (RODO), wprowadza mechanizmy, które mają na celu usprawnienie egzekwowania praw użytkowników w obszarze prywatności, zwłaszcza w odniesieniu do gigantów internetowych, takich jak Facebook, Instagram czy YouTube. Zgodnie z DSA, platformy te będą zobligowane do zapewnienia większej przejrzystości w obszarze przetwarzania danych oraz w algorytmach rekomendujących treści.
Użytkownicy zyskują szereg nowych uprawnień. Mają prawo do uzyskania wyczerpujących informacji na temat sposobu wykorzystywania ich danych, mogą wyrazić sprzeciw wobec profilowania, a także zażądać usunięcia zgromadzonych informacji. Podmioty gospodarcze funkcjonujące w cyberprzestrzeni – od dostawców usług internetowych (ISP), takich jak Orange Polska i Netia, po platformy e-commerce i serwisy społecznościowe – muszą dostosować swoje działania do wymogów określonych w DSA i RODO.
W praktyce oznacza to konieczność rewizji polityk prywatności, procedur zarządzania danymi, a także wzmocnienia systemów bezpieczeństwa.
W kontekście ochrony prywatności, nie można pominąć roli narzędzi, które wspomagają kontrolę nad aktywnością online i pomagają unikać potencjalnych uzależnień. Skala Ryzyka Nadmiernego Używania Internetu, Kwestionariusz Moja Aktywność w Internecie (MAWI), czy specjalistyczne testy, to tylko niektóre z dostępnych metod samooceny. Równie istotna dla zachowania prywatności w sferze cyfrowej jest świadomość potencjalnych zagrożeń, takich jak phishing i inne pułapki czające się w sieci.
Wraz z implementacją nowych regulacji, takich jak Akt o Usługach Cyfrowych (DSA), przedsiębiorstwa działające w sferze cyfrowej, w tym globalne platformy takie jak Facebook, Instagram i YouTube, będą musiały zrewidować swoje zasady działania. Te zmiany wpłyną również na dostawców usług internetowych (ISP), np. Orange Polska i Netia, zobowiązując ich do dostosowania się do nowej jakości standardów ochrony danych, stanowiących uzupełnienie dla RODO.
Użytkownicy zyskają rozszerzone uprawnienia w zakresie zarządzania swoimi danymi osobowymi. DSA nakłada na platformy obowiązek zapewnienia większej przejrzystości mechanizmów rekomendacji treści oraz metod przetwarzania danych. Obywatele Unii Europejskiej otrzymają prawo do uzyskiwania informacji na temat wykorzystania ich danych, w tym możliwość wyrażenia sprzeciwu wobec profilowania i żądania usunięcia danych. Podnoszenie świadomości o potencjalnych zagrożeniach, takich jak phishing czy oszustwa matrymonialne, ma fundamentalne znaczenie dla zapewnienia cyberbezpieczeństwa i ochrony prywatności w Internecie.
Nowe przepisy mogą mieć wpływ na ograniczenie rozpowszechniania dezinformacji (fake news). Istotną funkcję pełnią tu podmioty propagujące odpowiedzialne zachowania w Internecie, a także narzędzia takie jak testy i kwestionariusze (np. Kwestionariusz Moja Aktywność w Internecie MAWI), które wspierają kontrolę nad ewentualnymi uzależnieniami od sieci i pomagają dbać o cyfrowe bezpieczeństwo.
Nowe przepisy regulujące internet mogą mieć dwojaki wpływ na dostęp do informacji. Z jednej strony, Akt o Usługach Cyfrowych (DSA) dąży do ograniczenia rozprzestrzeniania nielegalnych treści i dezinformacji, co w efekcie ma uporządkować przestrzeń wirtualną i ułatwić dotarcie do rzetelnych danych.
Z drugiej strony, wdrożenie ACTA 2 wywołuje niepokój związany z potencjalnym ograniczeniem swobody wypowiedzi i cenzurą, zwłaszcza dla mniejszych twórców i platform, które mogą zmagać się ze spełnieniem złożonych wymogów licencyjnych.
Skutki dla grup marginalizowanych społecznie bywają złożone. Z jednej strony, redukcja dostępu do szkodliwych treści i internetowych oszustw może podnieść poziom bezpieczeństwa seniorów oraz osób z niepełnosprawnościami, które są szczególnie narażone na cyberprzestępczość.
Z drugiej strony, nadmiernie restrykcyjne regulacje mogą stanowić barierę w dostępie do informacji i platform komunikacyjnych dla osób o niższych kompetencjach cyfrowych lub ograniczonym dostępie do technologii, co pogłębi cyfrowe wykluczenie. Kluczowe jest, by implementacja regulacji odbywała się w sposób wyważony, uwzględniając potrzeby zróżnicowanych grup społecznych.
Tak by zagwarantować cyberbezpieczeństwo wszystkim obywatelom, niezależnie od wieku, statusu społecznego czy umiejętności w zakresie technologii informacyjnych.
Wprowadzane regulacje internetowe niosą za sobą ryzyko pogłębienia przepaści cyfrowej, co szczególnie dotkliwie odczują osoby starsze, osoby z niepełnosprawnościami oraz mieszkańcy obszarów wiejskich. Bariery w dostępie do technologii, niedostatek kompetencji cyfrowych, jak również ograniczona możliwość korzystania z szybkiego Internetu, stanowią istotne utrudnienie w pełnym wykorzystaniu zasobów sieci.
W obliczu tych wyzwań, Akt o Usługach Cyfrowych (DSA), mimo że ma na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa online, może paradoksalnie ograniczyć dostęp do informacji grupom marginalizowanym, jeśli nie zostaną wdrożone odpowiednie mechanizmy kompensacyjne.
Konieczne jest zatem uruchomienie programów edukacyjnych, adresowanych do grup najbardziej narażonych na cyfrowe wykluczenie. Programy te powinny oferować szkolenia z zakresu podstawowej obsługi komputera i Internetu, zasad bezpieczeństwa w sieci, a także umiejętności krytycznej analizy informacji.
Lokalne inicjatywy, takie jak punkty bezpłatnego dostępu do Internetu w bibliotekach i ośrodkach kultury, mogą stać się kluczowym elementem w wyrównywaniu szans. Niezbędne jest także wsparcie finansowe dla osób o niskich dochodach, umożliwiające im zakup sprzętu komputerowego i uzyskanie dostępu do Internetu.
Uświadamianie zagrożeń płynących z sieci oraz problemu uzależnień od Internetu powinno stanowić integralną część tych programów. Organizacje takie jak Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, wspierana przez Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych, pełnią istotną rolę w propagowaniu bezpiecznego korzystania z Internetu, edukując w tym zakresie zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Wykorzystanie narzędzi do samooceny, takich jak Kwestionariusz Moja Aktywność w Internecie (MAWI), jest również istotne dla monitorowania własnych przyzwyczajeń i przeciwdziałania uzależnieniom. Według danych GUS z 2017 roku, niemal 99% gospodarstw domowych z dziećmi ma dostęp do Internetu, co tylko podkreśla potrzebę edukacji na temat bezpiecznego korzystania z zasobów sieci już od najmłodszych lat.
Nowe regulacje prawne w sferze internetu, takie jak Akt o Usługach Cyfrowych (DSA), znacząco oddziałują na funkcjonowanie przedsiębiorstw i społeczeństwa. Dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) dostosowanie się do wymogów DSA oraz RODO może generować dodatkowe wydatki związane z implementacją innowacyjnych procedur ochrony danych i mechanizmów weryfikacji treści.
Niemniej jednak, wzmocnione zaufanie użytkowników, będące rezultatem zwiększonego poczucia bezpieczeństwa w sieci, może skutkować większą lojalnością klientów i polepszeniem kondycji finansowej. Przedsiębiorstwa powinny również stale obserwować i przeciwdziałać zagrożeniom cyfrowym.
W aspekcie innowacyjności, regulacje mogą pobudzać rozwój nowatorskich technologii i usług, które uwzględniają aspekty prywatności i cyberbezpieczeństwa już na etapie ich tworzenia, zgodnie z zasadą “privacy by design”.
W skali społecznej, nowe przepisy mogą przyczynić się do redukcji dezinformacji i szkodliwych treści, zwłaszcza tych stanowiących zagrożenie dla dzieci i młodzieży. Niezwykle istotne jest propagowanie odpowiedzialnych zachowań w internecie, na przykład poprzez programy edukacyjne realizowane przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę, finansowaną przez Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych, oraz wykorzystywanie narzędzi takich jak Kwestionariusz Moja Aktywność w Internecie (MAWI) w celu monitorowania nadmiernego korzystania z sieci.
Biorąc pod uwagę dane GUS z 2017 roku, które wskazują, że niemal 99% gospodarstw domowych z dziećmi posiada dostęp do internetu, edukacja w zakresie bezpieczeństwa online staje się sprawą priorytetową. Rosnąca dostępność do sieci generuje również zagrożenia wynikające z dostępu do internetu, szczególnie dla młodych użytkowników.
Nowe regulacje stanowią poważne wyzwanie dla przedsiębiorstw, zarówno małych i średnich (MŚP), jak i globalnych graczy, takich jak Facebook czy YouTube. Wprowadzenie w życie Aktu o Usługach Cyfrowych (DSA), stanowiącego uzupełnienie RODO, pociąga za sobą konieczność poniesienia dodatkowych nakładów finansowych na dostosowanie do nowych wymogów prawnych.
Firmy staną przed koniecznością inwestycji w zaawansowane procedury ochrony danych, skuteczne mechanizmy weryfikacji treści zamieszczanych przez użytkowników, jak również zapewnienie większej transparentności algorytmów rekomendacyjnych. Przystosowanie się do ewoluujących standardów, w tym tych związanych z cyberbezpieczeństwem, pochłonie czas i środki.
Szczególne trudności mogą dotknąć MŚP, z uwagi na ich często skromniejsze zasoby finansowe i brak dostępu do specjalistycznej wiedzy z zakresu prawa i nowoczesnych technologii. Zgodnie z postanowieniami dyrektywy ACTA 2, platformy internetowe muszą uzyskać odpowiednie licencje na utwory chronione prawem autorskim, co wiąże się ze złożonymi procedurami i potencjalnymi sporami prawnymi, generującymi dodatkowe koszty operacyjne. Obowiązek monitorowania publikowanych treści oraz wdrażanie algorytmów opartych na sztucznej inteligencji (AI) to kolejne istotne wyzwanie.
Należy pamiętać, że przedsiębiorstwa takie jak Orange Polska i Netia, pełniące rolę dostawców usług internetowych (ISP), również są zobowiązane do adaptacji do wprowadzanych regulacji, co wpływa na charakter ich działalności operacyjnej i relacje z klientami. Podmioty gospodarcze działające w cyberprzestrzeni powinny mieć na uwadze skalę zagrożeń wynikających z funkcjonowania w sieci, takich jak ataki DDoS, które mogą zakłócić ich działalność.
Wprowadzenie nowych regulacji w przestrzeni internetowej niesie ze sobą konkretne wyzwania implementacyjne, które generują wymierne koszty dla przedsiębiorstw. Przystosowanie się do wymogów Aktu o Usługach Cyfrowych (DSA), który stanowi istotne rozszerzenie RODO, wymaga wdrożenia zaawansowanych procedur mających na celu ochronę danych. Może to pociągać za sobą konieczność przeprowadzenia szczegółowego audytu dotychczasowych systemów i procesów.
Firmy muszą również zainwestować w nowoczesne technologie zapewniające cyberbezpieczeństwo, takie jak zaawansowane oprogramowanie antywirusowe oraz centra operacji bezpieczeństwa (SOC), które nieustannie monitorują i reagują na potencjalne ataki DDoS oraz inne zagrożenia cybernetyczne. Implementacja dyrektywy ACTA 2 z kolei wiąże się z koniecznością pozyskiwania odpowiednich licencji na utwory chronione prawem autorskim.
Opłaty związane z dostosowaniem działalności przedsiębiorstwa obejmują szeroki zakres kosztów, w tym koszty audytów prawnych, wdrożenia innowacyjnych systemów weryfikacji treści, zatrudnienia wysoko wykwalifikowanych specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa, a także organizacji regularnych szkoleń dla pracowników.
Małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) mogą szczególnie odczuć trudności związane z poniesieniem kosztów związanych z pozyskaniem specjalistycznej wiedzy prawnej i technologicznej. Często konieczne staje się stworzenie dedykowanego zespołu lub skorzystanie z outsourcingu usług związanych z obszarem prawnym i bezpieczeństwem w cyberprzestrzeni, co dodatkowo zwiększa obciążenie finansowe.
Ponadto, platformy internetowe, takie jak Facebook, Instagram i YouTube, stają w obliczu konieczności monitorowania publikowanych treści za pomocą zaawansowanych systemów sztucznej inteligencji (AI), co generuje dodatkowe koszty związane z adaptacją do nowych regulacji prawnych.
Przyszłość internetu, ukształtowana przez regulacje takie jak Akt o Usługach Cyfrowych (DSA), zapowiada erę większej przejrzystości i bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni, choć stawia również nowe wymagania adaptacyjne przed każdym użytkownikiem. Z jednej strony, starania o redukcję dezinformacji i materiałów niezgodnych z prawem, wspierane przez instytucje Unii Europejskiej, w tym Parlament i Komisję Europejską, mogą znacząco wpłynąć na jakość informacji dostępnych w sieci.
Z drugiej strony, wymóg wdrożenia zaawansowanych technologii do monitorowania i weryfikacji treści, wynikający z dyrektywy ACTA 2, może ograniczyć swobodę wypowiedzi i dostęp do zróżnicowanych źródeł.
Dla sektorów takich jak edukacja czy handel elektroniczny, nowe przepisy oznaczają konieczność dostosowania strategii do zmieniających się realiów prawnych i technologicznych. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego z 2017 roku wynika, że niemal wszystkie polskie gospodarstwa domowe z dziećmi mają dostęp do internetu, co uwypukla potrzebę zwiększenia świadomości na temat bezpieczeństwa online. Istotną rolę odgrywają tu organizacje takie jak Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, wspierana przez Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych. Wykorzystanie narzędzi takich jak Kwestionariusz Moja Aktywność w Internecie (MAWI) ułatwia śledzenie i zapobieganie potencjalnemu uzależnieniu od internetu.
W świecie biznesu kluczowe będzie znalezienie kompromisu między wymogami prawnymi a innowacyjnością, zgodnie z koncepcją “privacy by design”. Sztuczna inteligencja (AI) będzie odgrywała coraz istotniejszą rolę w procesach moderacji treści. Poprawa bezpieczeństwa w sieci może także wpłynąć na wzrost zaufania konsumentów i poprawę kondycji finansowej przedsiębiorstw, które sprawnie wdrożą nowe regulacje.
Nowe regulacje stwarzają szansę na rozwój przełomowych narzędzi i platform, które priorytetowo traktują bezpieczeństwo online oraz ochronę danych osobowych. Branża cyberbezpieczeństwa, obejmująca producentów oprogramowania antywirusowego oraz Centra Operacji Bezpieczeństwa (SOC), może oczekiwać zwiększonego popytu na swoje usługi.
Firmy specjalizujące się w analizie ryzyka i audytach bezpieczeństwa, takie jak OW Legal czy Kancelaria Żyglicka i Wspólnicy, zyskają na znaczeniu, wspierając przedsiębiorstwa w procesie dostosowania do wymogów Aktu o Usługach Cyfrowych (DSA) i innych regulacji prawnych.
Do istotnych sektorów, które mogą prosperować, zalicza się również edukacja i szkolenia w zakresie cyberbezpieczeństwa. Rosnąca świadomość dotycząca niebezpieczeństw w sieci, takich jak ataki phishingowe czy przekręty matrymonialne, generuje zapotrzebowanie na edukację zarówno wśród osób dorosłych, jak i młodzieży.
Organizacje non-profit, takie jak Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, pełnią kluczową rolę w podnoszeniu świadomości na temat bezpiecznego korzystania z zasobów internetowych, szczególnie wśród młodych użytkowników. Inicjatywy edukacyjne, finansowane przez Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych, mogą koncentrować się na propagowaniu odpowiedzialnych postaw w internecie oraz zwalczaniu nałogów.
Wykorzystanie narzędzi, takich jak Kwestionariusz Moja Aktywność w Internecie (MAWI) w placówkach oświatowych i domach, może wspomóc monitorowanie i przeciwdziałanie nadmiernemu użytkowaniu internetu.